Od pierwszych chwil życia, dziecięce oczy są niezwykle wrażliwe na kolor. Pewnie dlatego dzieci lubią jaskrawe i kolorowe zabawki, idealnie odnajdują się na kolorowych placach zabaw i ubóstwiają kolorowe mazaki i kredki. Kolor pobudza wyobraźnię dziecka i uczy, że świat nie jest jedynie miejscem wielu szarości. W urządzaniu dziecięcego pokoju nie możemy zatem zapomnieć o kolorze i jego roli w kształtowaniu dziecięcej osobowości.
W zależności od wieku dziecka, jego pokój pełni różne funkcje. Niemowlak poznaje świat i uczy się otaczającej go rzeczywistości poprzez dotyk i wzrok, starszy malec koncentruje się na barwach, wzorach i rysunkach (szczególnie postaci), a dziecko w wieku szkolnym przywiązuje uwagę do gadżetów. W związku z tym, każdy z pokoi powinien wyglądać nieco inaczej.
Pokój niemowlęcia najlepiej pomalować na jasne pastelowe kolory, które nie rozpraszają uwagi i nie przytłaczają. W zamian za to oferujemy dziecku jedną ścianę fantazji, czyli tak zwaną ścianę edukacyjną, która będzie dla niego niezwykle interesująca i zajmująca. Na ścianę edukacyjną można poświęcić zarówno niewielką powierzchnię jak i całą ścianę, choć ważne jest, aby nie była to zbyt duża przestrzeń, gdyż dziecko nie ogarnie jej wzrokiem i nie będzie mogło dotknąć wszystkim elementów. Ścianę malujemy na jeden intensywny kolor (z wyjątkiem czerwonego) bądź dzielimy ją na dwa lub trzy kolory.
Warto pomyśleć o tym, aby na ścianie powiesić przedmioty o różnych fakturach – pluszowy miś, kawałek szorstkiego marynarskiego sznurka, lusterko, miękka gumowa zabawka, metalowa łyżka i wiele innych ciekawych w dotyku przedmiotów, które pobudzają dziecięcą wyobraźnię. Możemy także przykleić na tę ścianę fototapetę. Ważne jest, aby do każdego z zawieszonych przedmiotów dziecko miało swobodny dostęp i mogło po nie sięgnąć noszone na rękach. Ściana edukacyjna doskonale stymuluje rozwój mózgu i dobrze wpływa na koncentrację
Pokój starszego dziecka, który ma już swoje upodobania i ulubione zabawki można pomalować w odcieniach zdecydowanie żywszych, wzbogacając ściany o kolorowe tapety, fototapety lub naklejki ścienne. Z pewnością maluch będzie zadowolony widząc na ścianie postać z ulubionej bajki. Kolor czerwony nie jest zdecydowanie kolorem odpowiednim do pokoju dziecięcego. Czerwień pobudza i utrudnia koncentrację, a we wnętrzu o dużej ilości światła powoduje uczucie zmęczenia oczu. Nie bójmy się za to zieleni, żółci i błękitu – one sprawdzą się idealnie w pokojach kilkulatków. Bądźmy ostrożni natomiast z łączeniem barw. Pstrokate wnętrze nie jest dobrym rozwiązaniem.
W urządzaniu pokoju niemowlaka i kilkulatka najważniejszą rolę odgrywa kolor. Małe dziecko nie potrzebuje wielu mebli – wystarczy łóżko i miejsce do przechowywania ubrań. Warto za to zainwestować w różnego rodzaju pojemniki i pudła na zabawki, które pozwolą na segregację zabawek i nauczą dziecko, że każda rzecz ma swoje miejsce.